strona główna (2)

Pozwól, iż zaproszę Cię w swoje „biegowe progi”…

***

BIEGAM, BO…

– chcę robić to co sprawia mi przyjemność…

– chcę robić i żyć z tego co kocham…

 

… ponadto, pragnę podzielić się z Tobą radością z biegania… stąd też między treningami oraz zawodami, udało mi się co nie co naskrobać… jeśli, więc masz ochotę to przeczytaj, skomentuj, poleć i… zacznij biegać…

serdecznie Cię pozdrawiam,
Karol

***

Zastanawiając się na cytatem, myślą którą mógłbym jak najdokładniej scharakteryzować to moje bieganie, w głowie pojawiły się trzy, ścisłe ze sobą powiązane, sentencje, tak naprawdę tworzące jedną całość:

„”nie ma innego wieńca zwycięstwa, jak tylko ten zdobyty po walce i trudnym współzawodnictwie” (przede wszystkim z samym sobą), gdyż „jeśli potrafisz przejść bez utraty entuzjazmu od jednej porażki do drugiej, to osiągniecie zamierzonych celów to tylko kwestia czasu„, dlatego ile razy jest ciężko, „pod górkę” z „tyłu głowy” cały czas czuwa głos, który powtarza jak mantrę „run Forest run„”.

p.s. pogrubieniem zaznaczyłem cytaty, które „zaczerpnąłem”, pozostała część to moje autorskie przemyślenia (jak również cały cytat) 😉

podziel się ze Znajomymi na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blip
  • Blogger.com
  • Dodaj do ulubionych
  • Drukuj
  • LinkedIn
  • MySpace
  • Twitter
  • Wykop